Dość milczenia, czas zacząć coś skrobać, bo wszak to lubię. Nie będzie tego jednak na razie wiele, bowiem otoczenie nie sprzyja. Mam na myśli layout bloga – okazało się, że wybór na rynku jest niewielki. Software wordpressa jest bezkonkurencyjne, ale wciąż dalekie od moich wymagań. Nijak nie jestem w stanie znaleźć “skórki”, która mogłaby mnie zadowolić.
Na salon24 nie wrócę, ale nie dlatego, że wciąż zmienia się on na gorsze. To bym przebolał. Jak wyjaśniałem w lutym (dla niektórych najwyraźniej nie dość jasno), nie mogę zaakceptować polityki Jankesa. Nigdy nie twierdziłem, że może on w skali makro zmienić salonowe obyczaje, wyeliminować trollerkę, chamstwo i bluzgi. Żądałem tylko, by dał znak wiary: zablokował konto jednego, najbardziej bezczelnego śmiecia, którego jedynym celem było bluzganie – w dwóch na trzy przypadki pod moim adresem.
Pomimo moich wielokrotnych monitów Igor nie kiwnął palcem. Wolał udawać, że nie widzi, jak salon24 zamienia się w ściek. Śmieć śmiecił jeszcze parę miesięcy po moim odejściu. Niespodziewanie w lipcu sam skasował wszystkie swoje “komentarze” – może stracił sponsora. Nieważne.
Nie wątpię, że ruch tutaj będzie znikomy w porównaniu z tym, co działo się na moim blogu w s24. Przy całej niechęci do polityki Igora w sferze klikalności nie kryję, że salon odniósł duży sukces i zapewne blogerzy zawdzięczają mu więcej niż salon blogerom. Przysięgam, że nie zamierzam w żaden sposób zwalczać s24, że nie będę nazywał go “psychiatrykiem”, a ogółu blogerów i komentatorów – “pacjentami”, jak czynią to ku memu niesmakowi niektórzy byli salonowicze w ślad za pewnym pozbawionym zahamowań niegdysiejszym blogerem roku.
Tu obowiązywać będą wyłącznie moje zasady, a za wszystko, co będzie nie tak, jak bym chciał, winić będę mógł wyłącznie siebie. To zdrowy układ, wart straty, jak się spodziewam, 90-95% czytelników.
Może jeszcze dziś wrzucę nawet coś o polityce…
Witam. Bardzo się cieszę; tęskniłam. Jak zwykle będę czytać namiętnie.
Miło Pana widzieć. Będę tu wpadał często.
pierduły na bok czyli, jak tam gizmo?
@nocnik: O czarnuchu coś pewnie wkrótce skrobnę. Trzyma się, ale za dobrze z nim nie jest.
dla gizmo przesyłam pogłaski:) … dwa ostatnie (jedyne:) listy dotarły, czy w czarnej dziurze przepadły?;) a na urodzinach pewnikiem się nie zjawisz?
Dotarły, ale… wsiąkły w czarnej dziurze w mojej głowie. Urodziny? Nie, nie będę, aczkolwiek Igor ostatnio specjalnie mnie zapraszał i nie czułem się dobrze odmawiając.
szkoda. … liczę, że jednak zmienisz zdanie i pojawisz się, choć na chwil parę. pozdrawiam. … a:)! a co sądzisz o powyborczej sytuacji społeczno-politycznej?:)
Już się pieprzy wordpress. Nie mam linku “odpowiedz” przy ostatnim komentarzu nocnika. Co sądzę sytuacji? Pieprzyć.
a ja miałem problemy z hasłem (zapomniałem;( a i odzyskać jakoś się nie dało:)
“Pieprzyć” – ja oddałem nieważny głos:)
przyjedź, choć na szluga, czy dwa …:)
…a co do braku linka to, możne to tylko ograniczenie długości gałęzi? choć nie wiem po co …
Pierduły na bok czyli jak tam piecuch Black Predator Julian?
zima idzie więc przybiera na wadze. a ci u mnie myszów i norniców dostatek …
Witam. Myślę, że ruch z czasem będzie rósł tym bardziej, że zareklamował Pan bloga w Salonie. Pozwodzenia
Pozdrawiam
Witam
Cieszę się, ze będzie Pan pisał
Pozdrawiam zx
Cieszy mnie panski powrot.
Pozdrawiam!
Za wszystkie miłe słowa wszystkim dziękuję. Każdy to lubi 🙂
Chciałem zauważyć, że jednak chyba pamięć Mistrza zawiodła: “Psychiatryk24”, “pacjenci” i tag “psychowatch” są własnością yntelektualną “dziennikarza” “Gazety Wyborczej” W.Orlińskiego – temat pracy magisterskiej na Wydziale Chemicznym UW “Chronokulometryczne badanie adsorpcji wyższych alkoholi alifatycznych na kinetykę elektroredukcji kompleksu ołowiu Pb(II) z eterem koronowym 18c6 na kapiącej elektrodzie rtęciowej”. Pozbawiony zahamowań bloger roku (oraz rozumu i umiejętności pisania po polsku – dodają złośliwi) właśnie doznał kompromitującej klęski wyborczej w okręgu do Sejmu nr. 31 uzyskując 409 głosów (0,10%) – najgorszy wynik na liście nr.1
I wrzucaj Krzysztofie Bonifacy Eklezjastesie Leski, wrzucaj co chcesz i ile się da!
Toż właśnie WO mam na myśli.
Pomyliłem się, ale blog Orlińskiego jest nr.1 przynajmniej wśród blogów dziennikarzy – “Top blogów dziennikarzy” miesięcznik PRESS, nr. 4/2011. Drugi jest Maciej Samcik, trzeci Edwin Bendyk. Ciekawe, na ostatnim 14-stym miejscu (odwróć tabelę Leski na czele) wylądował Krzysztof Leski z następującym uzasadnieniem wysokiego jury:
“Niby blog a jak samodzielna agencja prasowa. Pisze o wszystkim. Dwie notki dziennie to norma. Zwraca uwagę sprawne operowanie w bardzo różnych konwencjach językowych. Umiejętność pisania do mediów interaktywnych się ma lub nie. Leski ją ma. Pisze ostro, z nerwem i nie nudzi. Interaktywność bloga ma nieosiągalny poziom: wszystkie narzędzia, linki, ni i bieżące reagowanie na wpisy czytelników. Słyszałem, że Leskich obsługujących blogi jest przynajmniej trzech. Niestety, jak u innych interaktywność jest zaletą , tak u niego wadą, ponieważ impulsywność powoduje często niepotrzebne napięcia.”
“…salon odniósł duży sukces i zapewne blogerzy zawdzięczają mu więcej niż salon blogerom” – ja bym jednak prosił Tytanie blogosfery – bez jaj, dobrze? W rankingu witryn wg. zasięgu miesięcznego w kategorii “Informacje i publicystka” za miesiąc marzec 2011 (w późniejszych miesiącach wyleciał z rankingu) S24 zajął przedostatnie 19 miejsce z zasięgiem 2,83% i z 529,434 użytkowników (real users) – wirtualnemedia.pl/wiadomości/internet/megapanelPBI.GREMIUS
Cześć.
To Ci podrzucę moją zabawkę (na kanwie Twoich wpisów ordynacyjnych) którą znów trochę rozbudowałem (o import danych ze strony PKW).
Należy uznać ją za wersję mocno-beta, ale chyba działa
http://juljas.net/s24/wybory/2011/mandaty.php
Zaraz zajrzę, ale na razie znów nieproszeni goście w domu.
Bardzo miło, że Pan znów pisze. Trzymam kciuki za nowego bloga i pozdrawiam!
Uou!
Panie L.
w Paris pana tez czytalismy i jaka ulga – jest pan znowu,
uff!
pozdro
Dzięki wielkie za powrót, subskrybuję!
No bomba, ze jest Pan znow w sieci!
pzdr!
Wow. Ten tego.
No chyba zaczne od dzien dobry.
Musze jednak prosic o drobna formalnosc. W obawie przed hochsztaplerami, ktorzy mogliby chciec podszywac sie pod osobe Krzysztofa Leskiego musze prosic pana o rzecz nastepujaca. Jesli jest pan Krzysztofem Leskim prosze mrugnac okiem lewym i napisac:
“Koty za ploty”
Jesli pan nim nie jest – prosze podrapac sie za uchem i napisac:
“Nie pale”
Czakajacy w napieciu…
spocony z wrazenia…
ale wyraznie zadowolony
Bloger Atticus
Mrugam. Kotów za płoty jednak nie wyrzucam.
Uszedl pan zastawionej pulapki. Teraz juz nie ma watpliwosci.
Ha, czuje sie jakbym znow dostal do reki instrument na ktorym dawno nie gralem. Mysle o blogu panskiego autorstwa.
Wprawki, gamy. Ale potrzebna jest jakas polemika. Jest tak potrzebna, ze gotow jestem zaatakowac kazde panskie twierdzenie.
Czy to jaka pogoda jest w Warszawie, czy ktora tam jest godzina. No po prostu musze.
Czy upiera sie pan twierzdic, ze 2×2 to cztery? Swietnie. Jestem gotow podjac to wyzwanie!
A tak na serio, to od razu kawa lepiej smakuje.
Linux stale aktualizuje czas. Gdy kliknę “Post Comment”, będzie dokładnie 13:00.
Hm, mam na blogu GMT. Później pogrzebię.
Witam po szmacie (czasu) .. cieszę się, że Pan jednak wrócił – brakowało Pańskich notek.
Najlepszości 🙂
41 osob zawislo nad kropka i czekamy..
Powodzenia życzę.
Pozdrawiam.
Peter.P
http://img404.imageshack.us/img404/6599/035ee.jpg
Kot sie przedstawia (Sznurek sie wabi)
Piękny, ale co to za niebieska plamka w okolicy karku?
szelki kawaleryjskie;
Sznurek czasami je zaklada do oficjalnych zdjec, hehe
A co ustawa na te szelki? 😉
Nareszcie
😉
x2 :>
Bardzo mnie ta informacja ucieszyła i będę Pańskim czytelnikiem ze względu na Pański obiektywizm i profesjonalizm.
Wiem, słodzę.
Brakowało tego blogu, zwłaszcza przed i w trakcie wyborów. Nie było gdzie sięgnąć po rzetelną analizę ordynacyjnych zawiłości.
eh, widac i sznurek, bo obok jest ruchliwa rue Convention i to niestety lekko kota zniewala na zewnetrznej.
Brigitte Bardot chiba wybaczy ?
Witam. Miło Pana znów czytać.
Cool cool cool. Normalnie come back roku.
Powodzenia, Panie Krzysztofie!
Nie mam takich ambicji 😉
mam jeszcze coś na cześć Twojego nowego bloga, link na gg
Odpisałem 🙂
Brak polskiego interfejsu zamierzony? Czy to tylko w mojej przeglądarce tak jest?
To właściwie nie ma jeszcze żadnego interfejsu. Tak, dla własnej wygody wziąłem angielski default, bo spolszczeń zwykle nie rozumiem.
Ale “Reply” jest “Odp.” Ciekawe…
Mogę Ci zrobić interfejs admina po angielsku, a użytkownika po polsku. Na Serialowa.pl tak mamy.
Bo to zmieniłem.
A co do zmian – to akurat potrafiłbym sam, ale wciąż główkuję, co się stanie z ręcznymi korektami softu, gdy będzie aktualizacja samego wordpressa albo atahualpy. Zresztą nowa atahualpa właśnie czeka na instalację.\
Nie mówiąc o tym, że wcale się definitywnie nie zdecydowałem na atahualpę. To tylko najmniejsze zło ze znalezionych dotąd.
Oki, mnie w zasadzie nie przeszkadza, ale może przeszkadzać mniej obytym w językach 🙂
E tam. Hast Du gewidział, wie eine kleine Prosiątko mit grosse Maciora przez pole gelaufen sind?
Witaj Krzysiu.
Brakowało mi Twojego pisania.
Dzięki za obecność na Siećpospolitej.
kk
Umiarkowana obecność.
Ozywienie dzis w Internecie – Leski wrocil!
Mila niespodzianka.
Pozdrawiam… koty 😉
Ooo, i kuzynka wróciła! Święto jakie czy co?
Podwójnie miła niespodzianka.
Miło jest spotkać starych znajomych 🙂
FYI: Following czyjeś zamiłowanie fotografuję niekiedy znaki informacyjne i różne tabliczki. Zaraźliwe.
Koty dziękują 🙂 Gizmo nawet właśnie zarzygał mi łóżko.
Znowu patelnia z mleczkiem do ulubionej kaszki została na płycie? No, ale trzeba na wszystko spojrzeć z drugiej, tej jaśniejszej strony: tym razem Gizmo zwracał tylko przodem.
Nie, on po prostu tak od paru lat ma. Co parę dni.
Biedne kocisko!
Więc spece z kocurkowo.net – “kompletne źródło wiedzy o kotach” maja chyba rację:
“Przemysłowo wytworzony pokarm na pewno odpowiada wymaganiom organizmu kota. Jest on jednak całkowicie przetworzony oraz wysterylizowany ze zdenaturowanym białkiem i sztucznie wzbogacony witaminami. Jego miękka konsystencja powoduje, że zęby kota praktycznie nie biorą udziału w rozdrabnianiu pokarmu wskutek czego osad nie zostaje z nich starty i w krótkim czasie wytwarza się kamień nazębny. Dla większości ludzi nie do pomyślenia jest żywienie się wyłącznie konserwami. Nie skazujmy więc naszego kota tylko na taka karmę!.”
“Kot potrzebuje dużych ilości pełnowartościowego białka, dlatego należy karmić go na zmianę mięsem, produktami mlecznymi, rybami i jajami.”
“Niektóre koty lubią jaja na twardo, sadzone lub jajecznicę”
Gdyby to było takie proste… Gizmo po takich specjałach dostaje megasraczki. Poza tym, mam trzy koty i trudno karmić je oddzielnie.
Zamiast jelit – durszlak, przykre.
> Leski wrócił!
Gdybym był wystarczająco mądry, żebym umiał wklejać tutaj obrazki – to wkleiłbym Krzysztofowi ten spod tego linka:
http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/0/0e/Douglas_MacArthur_lands_Leyte1.jpg/800px-Douglas_MacArthur_lands_Leyte1.jpg
Pozdrawiam
🙂
Niestety aktualne oprogramowanie nie pozwala userom na wklejanie obrazków…
Kapitalnie, że Pan wrócił do blogowania, w dodatku na swoim 🙂
Wpadam nieco spóźniony, ale impreza jeszcze trwa, nie?
sporo ludzi, niezły melanż
tyym razem domówka
🙂
w końcu
smokin’
😛
Zawsdze trwa…
Jeśli facet zamierza w drodze czynności formalnie poprawnych występować poprzez całą drabinę organów decydujacych w sprawie o usunięcie krzyża z sali posiedzeń plenarnych izby parlamentu w państwie deklarującym laickość w konstytucji – to chyba nie jest zadyma? Może mamy inne rozumienie pojęcia “zadyma” – drogi imienniku? 🙂
Może 🙂 Ale skąd ten koment wziął się pod tym postem? 😉
:)))
Sam jestem zdziwiony – aby odpowiedzieć na tamten, polemizujace ze mną Pański komentarz kliknąłem na wyraz “odpowiedź” wydrukowany na niebiesko nad tym komentarzem.
Pozdro
no wreszcie Leski dostępny w sieci. 😀
witaski 🙂
Phi, strona w wiki wisi jak wisiała 😉
Hmmm… jestem pierwszym czytelnikiem subsrybujacym ten blog w Google Reader. A z jakich agregatorów korzysta reszta czytelniczych mas?
Witam 🙂 Ja oczywiście z żadnego agregatora nie korzystałem i nie korzystam. Sam wybieram, kiedy i gdzie co poczytać 🙂
Pierwszym? Śmiem wątpić…
ql 😉
TestTest
Ano, działa 🙂
Ba, i teraz nawet wiem jak 🙂
Nie chciałem Ci śmiecić w nowszych wątkach.