Ogniem, dymem rac i rannymi Poska uczcila Dzień Niepodległości. Szkoda słów. Taki i tylko taki wszakże musi być skutek sojuszu “prawicy” z kibolstwem. Absolutnie jednolity przekaz polityków PiSu i prawackiej blogosfery brzmi naturalnie: prowokacja. Ale na samym szczycie SG s24 wiszą dwa posty, w których ani słowa o zamieszkach, za to wiele o tym, jak skandaliczne były pozostałe marsze “podległości”. Znów powtórzę: szkoda słów. Całkowity rozbrat z rzeczywistością.
Kibolstwo miało trudny wybór, bo marsze marszami, a liga gra. I to jak gra! Gdyby nie cud, dzięki któremu grająca w dziewiątkę Korona zdołała w doliczonym czasie wyrównać w meczu z Wisłą, mielibyśmy siedem zwycięstw gości w siedmiu meczach. Bilans kolejki może być rekordowy, bo jutro Pogoń ma szanse wywieźć punkty z Bełchatowa. Jeśli się jej uda, gospodarzom przypadnie jeden, a gościom 22 punkty w tej kolejce.
Przyznam, że czegoś takiego nie pamiętam. Szukać mi się nie chce, ale zadziwia mnie, że szukać musiałbym, gdybym naprawdę chciał wiedzieć. Albowiem nasze sportowe portale też poprzestają na konstatacjach, że to rzadkość. Gdyby to było, powiedzmy, w Anglii, media prześcigałyby się w wyliczeniach, kiedy ostatnio miała miejsce kolejka ligowa dla gospodarzy tak pechowa, jak obecna wg stanu na dziś, a kiedy, jeśli Bełchatów przegra z Pogonią. Kolejny przyczynek do załosnego obrazu stanu naszego dziennikarstwa: nikomu się nie chce.
I wisi prawie na górze, że policja pobiła dziecko, no i stara śpiewka, że jest dokładnie jak za komuny. Tak sobie myślę, że różne Ufki czy Eski na prawdę w to wierzą.
Pani poczucie ortografii, i familiarnosc w wyrazaniu sie – rozne Ufki, rozne Eski sa istotnie jak zywcem wyjete z lat 60. Czy jest, czy nie jest jak za komuny, to jedno, ale pani tym wpisem powoduje, ze jest bardziej, niz by bylo bez niego.
Przezabawne.
Zapewne chciał mi Pan dopiec, ale niestety zupełnie się to Panu nie udało. Jeżeli poczuł się Pan jak za komuny, to jest mi bardzo przykro. Pamiętam, że to nic przyjemnego.
pozdrawiam
Skad przypuszczenie, ze chcialem dopiec? A czy mi sie udalo – pozostawiam to ocenie innych.
Mi to się raczej kojarzy z Palestyńczykami.
Tu pod koniec o pewnej zabitej dziewczynce:
http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,8496
Czy to nie ten sam zmasakrowany przez putino-tuskich siepaczy chłopczyk:
http://magielfinansowy.nowyekran.pl/post/79293,marsz-niepodleglosci-od-kuchni-fotorelacja
ostatnie zdjęcie.
http://www.youtube.com/watch?v=S2Ja5Zcxi4c&feature=player_embedded
Jednego tylko nie rozumiem jacy kibice, to był przemarsz (przedzieranie się) kibiców?
A że putino, sam prof. wyczuł nienagannym węchem:
http://media.wnet.nowyekran.pl/post/79628,rosyjskie-sluzby-na-marszu
Wy to jacyś specyficzni w tej Wawce jesteście
W Gdańsku 10 parada – 10 raz nuda , usmiech , całe rodziny , flagi , pieśni , rózne takie motocykle , samochody , mundury itp …………. Nuda ………….panie nuda i policji jak na lekarstwo
Gdynia dołączyła rok temu ,dziś mieli druga paradę ….podobnie jak w Gdańsku – atmosfera – znaczy nuda ………
Ciii… Bo się przywlecze i do nas zaraza 😉
“Gdynia dołączyła rok temu”?????
Gdynia sobie wyprasza ;-). Według mojej kwerendy google’owej Gdynia zaczęła przynajmniej w 2003.
http://www.gdynia.pl/ratusz/2316_2513.html?k_od=520
11 LISTOPADA 2003 r. GODZ. 12.00
GDYŃSKA PARADA NIEPODLEGŁOŚCI
Gdynianie!
11 listopada 2003 r obchodzić będziemy 85. rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości po blisko 150 latach zaborów. To okazja do radosnego świętowania. Pragniemy wrócić do tradycji obchodów narodowego święta z lat 20 i 30 XX w . Proponujemy Gdyńską Paradę Niepodległości.!
…
w temacie Gdynia moge być niedoinformowany …..ale jakoś mi od tego 2003 parady gdynskie umykały …… były w 2004 , 2005 itd ?
ad: “dziś mieli druga paradę” & “w temacie Gdynia moge być niedoinformowany”
2004: http://www.youtube.com/watch?v=aV3Byyba8S4
2005: http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Gdynska-parada-z-myszka-n17732.html
2006: http://www.gdynia.ymca.pl/newsysn/formatka.php?idwyb=14
2007: http://gdynia.fotolog.pl/parada,1351723,link.html
2008: http://rozrywka.trojmiasto.pl/Gdynskie-Urodziny-Niepodleglej-imp112333.html
2009: http://rozrywka.trojmiasto.pl/Gdynskie-Urodziny-Niepodleglej-imp135827.html
2010: http://www.trojmiasto.pl/92-Gdynskie-Urodziny-Niepodleglej-imp181690.html
2011: http://rozrywka.trojmiasto.pl/Gdynskie-Urodziny-Niepodleglej-imp244396.html
pozostaje kupic mi worek , wzuć i powiedzieć mea culpa lub proste trzykrotne spod stołu
hau hau hau
Tym bardziej szkoda, że ludzi była masa a “kibolo-podobnych” może było z 30% a agresywnych może 10% z nich. Szkoda, że to 3% psuje wrażenie, bo liczebność przemarszu, morze flag, itd. wrażenie robiła. Jeszcze z 10 takich przemarszów i może organizatorzy i policja (bo i jedni i drudzy dawali ciała) nauczą się jak taki żywioł kontrolować.
“Nikomu się nie chce”.
A jak się ktokolwiek wychyli ze szczegółową analizą, ten od razu zostanie nazwany “szczególantem” 😉
Histora polskiej kopanej, gdzie wielu spotkaniom onegdaj bliżej było do piłkarskiego pokera, z pewnością nie zna takiej sytuacji, gdzie gospodarze vs goście = 0:8, (0:9), 0:24, 0:27, (0:16, 0:18)
To warto zobaczyć:
http://new.livestream.com/accounts/1782125/events/1669319/videos/6132556
szczególnie 2 od góry. Godzinka “narodnej” jazdy bez czymanki.
Co ciekawe zionet na którym do pewnego czasu był w komentach pełen chlew jakosik ostatnio porządkuje one i np. pod:
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/kaczynski-to-powinno-byc-swieto-autentycznych-pols,1,5301748,wiadomosc.html
pierwsza dziesiątka w zasadzie w punkt.
Muszę przyznać, że ten Twój komentarz, Krzysztofie, jest dla mnie cokolwiek niezrozumiały. Najsampierw powiedz, czy dobrze, że Marsz Niepodległości, a jeżeli tak, to później zaznacz, który z nich jest niepodległości, a które (pozostałe) podległości, wreszcie wyjaśnij, co wspólnego mają tysiące idące spokojnie z grupką bandziorów ciskających płonące śmieci? Mnie to trzeba tak prosto, a nie skrótami dla inteligentnych. Bo że prawactwo to nie prawica (jak rozumiem “prawica” to synonim prawactwa), to już wyjaśniłeś jakiś czas temu. Teraz, jak rozumiem, kibolstwo to nie kibice. Czyli sojusz kibolstwa z prawactwem to nie sojusz prawicy z kibicami.
Akurat ten aspekt polskiej polityki, tak zbliżający nas do państw Ameryki Łacińskiej (mieszanie spraw politycznych z piłką nożną), jest mi zupełnie obcy i obmierzły, szczególnie po tym, jak zmuszono mnie do wydania kilkuset złotych na nowe polskie stadiony służące do grania w coś, co kompletnie mnie nie interesuje. Za to sam fakt tak ogromnej popularności marszów niepodległości w całym kraju zestawiony z machinacjami polityków zasługuje na moją uwagę i Twoją przytomną analizę przyjętą przez moja z uwagą. Chętnie o tym poczytam.
@Leski
Jarosław Kaczyński w Warszawie składał kwiaty rano. Po południu pojechał do Krakowa, by oddać hołd śp. Lechowi Kaczyńskiemu na Wawelu. Tam zaatakował rząd i osoby, które jego zdaniem nie mają prawa świętować 11 listopada. – To powinno być święto autentycznych polskich patriotów – mówił. Za takich uznał tylko tych, którzy nie chcą roztopienia Polski „w szerszych strukturach”.
Jako „zdumiewającą” określił nieobecność Donalda Tuska na głównych obchodach święta.
No i co, JK wystawia PDT piękne świadectwo moralności; wyłączając go z grona tych, którzy nie mają prawa świętować daje podnoszący na duchu przykład postawy pojednania w dniu Święta Niepodległości. Niech Pan przyzna, kiedy padały słowa o zdradzie i zamachu, myślał Pan że insynuuje coś PDT 😀
OK, najwyraźniej coś nie wyszło
A pytałem, tak to nie bawię się
“Kibolstwo miało trudny wybór”
To żart, oczywiście, celem spięcia akapitów? 🙂
“nikomu się nie chce”
że też się Panu chce oglądać polską ligę 😀
@ Krzysztof Leski / gospodarze vs. goście
Druga bramka Jagiellonii w meczu z Legią była przecudna
“broń stromotorowa” 😉
– lepsze na mnie robi wrażenie, niż gładkolufowa w tłum
franek http://ekstraklasa.tv/ekstraklasa/10,91668,6381997,20__kolejka__Jagiellonia___Legia_2_1__Frankowski__1_1_.html – http://ekstraklasa.tv/ekstraklasa/10,91839,12832152,11__kolejka__Legia___Jagiellonia_1_2__Frankowski__1_2_.html franek
znakomite, obie
… się umie zachować … po prostu; bywa bezlitosny.
@ Lestat/ gospodarze
Policji jak na lekarstwo?
Może pojechała w gości do WAW?
A marsz w Gdańsku widziałem kilka lat temu – parada rekonstruktorów robiła piękne wrażenie.
I co smaczniejsze – w cukierni Pellowskiego na Rajskiej kupiłem pyszne rogale świętomarcińskie (nieomal takie jak poznańskie!).
Mniam…
przeczytałem, dopaliłem, piszę … i skręciłem jeszcze dla szefa i siebie – zapaliłem. co do sojuszu. sam sojusz mnie nie martwi, czyli nie widzę w tym nic złego (taka sama grupa społeczna dobra jak i inne), ale martwi mnie brak nad nią kontroli – pis nie ma nad nią żadnego wpływu. albo tak mi się tylko wydaje, choć nie wiem skąd te wątpliwości.
w powiązaniu. statystyki i zabawa plus spekulacje. gdy jeszcze nie było natematpeel a było już coś nowego, ale nie wiem czy coś z tego wyszło … zapodawałem.
… i w ogóle … dupa to wszystko
u nas w Krakowie powoli szykujemy się na derby .. W I lidze oczywiście… będzie gorąco… będzie prowokacja … ktoś coś obali i poczuje się na tyle mocny , że postanowi dalej obalać ale już nie coś ale kogoś…
A Franek (łowca bramek) niczym stare wino …
Choroba (druga w ciągu dwóch tygodni, starzeję się) zatrzymała mnie w domu … Uczę się ćwierkać
Tylko czy ktoś to usłyszy ? 🙁
oczywiście “ćwierkać” miało być żywym słowem https://twitter.com/zaplutyzsalonu/status/267934571050434560/photo/1
/jedenasta dwadzieścia cztery i trzynaście sekund/ – trza wiarę mieć:) … i od siebie – dorzuciłbym aktywności trochę, czyli śmiało i bez nerw:)
A tymczasem na Tłyterze najwybitniejszy polski ekspert od działań policji, psychologii tłumu (257 publikacji krajowych i zagranicznych), zapraszany na wykłady do Akademii FBI w Quantico, ma duże, ba, wręcz ogromne wątpliwości co wczorajszych wydarzeń: “Im więcej pokazuje się nagrań z wczoraj, tym bardziej zachowanie policji jest nie do obrony.
no i dowiedzieliśmy się co dla ŁW jest równie irytujące jak buspasy – na S24 oznajmił , iż irytują go petardy hukowe… Życie w W-wie musi być strasznie ciężkie…
No ale , żeby nie było iż Pan Łukasz niczego nie lubi… Znamy już ulubione hasło ŁW : “raz sierpem, raz młotem…” Ciekawe czy przy goleniu sobie je mruczy…
Tłyterowy pojedynek Marek Migalski vs. ekspert do spraw bezpieczeństwa Łukasz Warzecha też niezły. O, a w pojedynku z Dominiką Długosz (Polsat News) pan ekspert do spraw bezpieczeństwa wyszedł chyba na kompletnego idiotę.
Legenda mówi, że ŁW darzy taką gorącą miłością szefową warszawskiego ratusza Hospicjannę G-W ponieważ ta nie zdecydowała się na wprowadzenie warzechopasów.
Poważna sprawa – nie wiem dlaczego Palikot o tym nie trąbi :
sąd postanowił iż jednego z wczorajszych bojowników o niepodległość nie może sądzić w trybie przyspieszonym , gdyż ów bojownik przyznał się do zażywania maryhy a więc istnieje prawdopodobieństwo że jest chory psychicznie… istnieje konieczność przeprowadzenia badań psychiatrycznych a to wyklucza tryb przyspieszony…
No, nie wiem….
… bełchatów przegrał z pogonią.